Jak przezwyciężyć problemy z nietrzymaniem moczu?

senior

Każda choroba i każda dolegliwość, która w znaczący sposób przyczynia się do obniżenia jakości życia, powinna być bezwzględnie skonsultowana z lekarzem danej specjalizacji. Nie inaczej jest w przypadku takiego schorzenia jak NTM, czyli nietrzymania moczu. Jak się okazuje, problemy z nietrzymaniem moczu występują u sporej części populacji, jednak mało kto chce mówić o tym wprost. Na szczęście istnieje wiele skutecznych metod walki z inkontynencją. Warto po nie sięgnąć!

Problemy z nietrzymaniem moczu – kogo dotyczą?

Choć przyjęło się, że NTM to schorzenie, z którym zmagają się wyłącznie osoby starsze, nie jest to prawdą. Może ono dotknąć każdego, zarówno kobiety, jak i mężczyzn, w absolutnie każdej grupie wiekowej. Problemy z nietrzymaniem moczu najczęściej wynikają z zaburzeń w obrębie układu moczowego. Ponadto ich źródłem mogą być takie czynniki jak: choroby układu nerwowego, zapalenie pęcherza, rozrost stercza u mężczyzn, osłabienie mięśni dna miednicy w wyniku przebytej ciąży i porodu, picie alkoholu i nadmiernej ilości kawy, palenie papierosów, brak aktywności fizycznej, nadwaga i otyłość, przyjmowanie leków o działaniu moczopędnym.

Typy i stopnie NTM

Wśród typów nietrzymania moczu wymienić możemy wysiłkowe nietrzymanie moczu, z naglącym parciem, z przepełnienia, mieszane. Z kolei jeśli chodzi o stopnie NTM, może nas dotknąć nietrzymanie moczu w stopniu bardzo lekkim, lekkim (tzw. kropelkowe), średnim, ciężkim lub bardzo ciężkim. Ten ostatni związany jest z całkowitą utratą kontroli nad pęcherzem moczowym. Problemy z nietrzymaniem moczu można jednak przezwyciężyć. Jak to zrobić?

Po pierwsze – wizyta u lekarza

Bez względu na to, w jakim stopniu NTM jest dokuczliwe, zawsze wymaga konsultacji lekarskiej, bo samo w sobie nie jest chorobą, ale objawem. Lekarz przeprowadzi wywiad i zleci ewentualne badania, po czym postawi diagnozę i zaproponuje leczenie. Obawa przed wizytą u lekarza jest zupełnie bezzasadna. Nietrzymanie moczu jest krępujące, ale specjalista jest właśnie od tego, by nam pomóc!

Po drugie – ćwiczenia mięśni Kegla

Niezależnie od terapii zaordynowanej przez lekarza, we własnym zakresie także możemy wiele zrobić. Jednym z podstawowych działań jest ćwiczenie mięśni Kegla, czyli mięśni dna miednicy. To właśnie one są odpowiedzialne za utrzymanie kontroli nad pęcherzem. Ćwiczenia polegają na naprzemiennym zaciskaniu i rozluźnianiu mięśni. Trzeba trenować regularnie przez kilka tygodni, najlepiej po kilka razy dziennie, by zauważyć pierwsze efekty. Warto, bo są one bardzo widoczne!

Po trzecie – zmiana stylu życia na zdrowszy

Jak zostało nadmienione, brak aktywności fizycznej, nadwaga, picie nadmiernych ilości kawy i alkoholu to czynniki, które sprzyjają wystąpieniu NTM. Ich wyeliminowanie (lub przynajmniej solidne ograniczenie) może przynieść oczekiwane rezultaty – naturalnie najlepiej działać kompleksowo, jednocześnie przestrzegając zaleceń lekarza i regularnie ćwicząc.

Po czwarte – zapobieganie skutkom przykrych incydentów NTM

Jako że efekty terapii nie pojawią się z dnia na dzień, warto w tym czasie dla zachowania maksymalnego komfortu sięgnąć po specjalistyczne produkty higieniczne. Należą do nich m.in. wkładki, bielizna chłonna, pieluchomajtki i pampersy dla osób dorosłych. Produkt trzeba dobrać do stopnia problemu, aby właściwie spełniał swoje zadanie, chroniąc przed wilgocią i nieprzyjemnym zapachem.

Dodaj komentarz