Podchloryn sodu – jakie ma zastosowanie?

chemia

Podchloryn sodu ma niezwykle szerokie zastosowanie, które wielu osobom nie jest znane. Ci, którzy mieli okazję zetknąć się z tym środkiem na pewno chętnie dowiedzą się dokładniej jak go stosować, a osoby które nawet nie słyszały o czymś takim mogą zdobyć wiedzę, która przyda się np. podczas powodzi, w ogrodnictwie, sadownictwie a nawet przy warzeniu piwa.

Czym jest podchloryn sodu

Podchloryn sodu jest solą sodową kwasu podchlorawego o wzorze chemicznym NaOCl. Otrzymamy go na trzy sposoby:

  • poprzez zmieszanie chloru z ługiem sodowym
  • podczas syntezy chlorku sodowego jako produkt uboczny
  • podczas elektrolizy soli kuchennej

Podchloryn sodu ma żółtozieloną barwę oraz ostry zapach chloru. Posiada pH od 12 do 13, czyli jest mocno alkaliczny. Jako samodzielny środek chemiczny jest niestabilny dlatego głównie używa się go w roztworze z wodą.

Przechowywanie podchlorynu sodu

Aby bezpiecznie magazynować podchloryn sodu należy zapewnić:

  • wentylację magazynu
  • temperaturę powietrza poniżej 25oC
  • osłonę przed światłem słonecznym
  • opakowania z polietylenu lub poliestru, ewentualnie szkła lub stali gumowanej

Ponadto, aby uchronić środek przed rozkładem i utratą aktywnego chloru należy pamiętać, że rozkład przyspiesza wysoka temperatura, światło słoneczne oraz metale ciężkie.

Zastosowanie podchlorynu sodu

Podchloryn sodu znajduje zastosowanie w sadownictwie, rolnictwie, ogrodnictwie, dezynfekcji wody basenowej, uzdatnianiu wody pitnej, piwowarstwie, endodoncji, przemyśle farmaceutycznym, wybielaniu tkanin, produkcji chemii gospodarczej, produkcji środków ochrony roślin, badaniach fotometrycznych, produkcji zmodyfikowanej skrobi spożywczej, bakteriobójczej i grzybobójczej obróbce ziarna. Skupimy się tylko na zastosowaniach podchlorynu, które mogą się przydać zwykłego Kowalskiemu, czyli na dezynfekcji studni, dezynfekcji wody basenowej i dezynfekcji w piwowarstwie.

Dezynfekcja studni podchlorynem sodu

W Polsce powodzie nie są niczym rzadkim, szczególnie na terenach podmiejskich i wiejskich, czyli tam, gdzie można jeszcze spotkać przydomowe studnie, które pełnią rolę pomocniczą, a czasem są jedynym źródłem wody, gdy nie ma podłączenia do wodociągu. W przypadku powodzi, studnie najczęściej zostają skażone poprzez brudną wodę, która się do nich dostaje. Woda powodziowa jest bardzo niebezpieczna pod względem epidemiologicznym; przez to, że zabiera ze sobą zawartość kompostów, toaleta, chemikaliów i innych rzeczy zawiera niezwykle dużo bakterii chorobotwórczych. Dlatego, po powodzi, studnie trzeba bezwzględnie zdezynfekować.

Najpierw wybieramy całą wodę ze studni, a następnie oczyszczamy ją ze szlamu. Potem wybieramy około 50 cm piasku z dna, które należy potem zasypać czystym żwirem w podobnej ilości. Następnie czyścimy cembrowinę i wlewamy czystą wodę do normalnego poziomu. Przy studni o średnicy 100 cm, będziemy potrzebować 750 ml podchlorynu sodu na metr wysokości studni; przy innej średnicy dobieramy odpowiednio inną ilość na zasadzie + 10 cm / + 75 ml. Podchloryn sodu rozrabiamy w wiadrze z niewielką ilością wody, a następnie wlewamy do studni, wodę porządnie mieszamy tyczką lub przelewając ją wiadrem. Po upływie doby należy wybrać całą wodę, a jeśli zapach chloru nie zniknie, należy to powtórzyć jeszcze raz lub dwa.

Dezynfekcja wody w basenie

Podchloryn sodu świetnie sprawdza się jako dezynfektant wody, zarówno w tych małych basenach jak i kompleksach basenowych. Zalecana dawka to 200-250 ml 15% roztworu podchlorynu sodu na 10 000 litrów wody. Zanim rozpoczniemy dezynfekcję, należy upewnić się, czy woda ma pH między 7 a 7,4 i temperaturę między 18 a  22oC ponieważ w takich warunkach, dezynfekcja przebiega najskuteczniej.

Dezynfekcja w piwowarstwie

Coraz więcej osób zajmuje się warzeniem piwa w domowych warunkach. Takie warunki nie oznaczają jednak, że nie musimy być ostrożni w kwestii dezynfekcji i higieny pracy. Nie mamy możliwości, aby wyjałowić wszystkie fermentatory, ale możemy poddać dezynfekcji najważniejsze elementy aparatury, które mają wpływ na  prawidłowy rozwój drożdży. Aby drożdże poprawnie rosły, środowisko w którym się rozwijają musi zostać wyjałowione, dlatego wszystko co ma kontakt z brzeczką i młodym piwem oraz po schłodzeniu brzeczki aż do konsumpcji, powinno zostać zdezynfekowane.

Dezynfekcję rozpoczynamy od wyczyszczenia fermentatora za pomocą ciepłej wody, gąbki i  płynu do naczyń, a następnie dokładnie go wypłukujemy. Nie jesteśmy w stanie usunąć wszystkich bakterii, dzikich drożdży i grzybów, dlatego konieczna jest dezynfekcja. Do dezynfekcji zaleca się używać 1,5% roztwór podchlorynu sodu. Po dezynfekcji należy wymyć fermentator oraz porządnie wywietrzyć pomieszczenie. Podchloryn sodu jest skuteczny wobec wszystkich bakterii, wirusów i grzybów dlatego doskonale nadaje się do dezynfekcji w piwowarstwie.

Ryszard Kurek

Ole.pl

Dodaj komentarz